Z nieba leje się deszcz,
światło odbija się od kropel,
mgła, a wraz z nią mrok i niepewność.
Cisza jak przed burzą,
lampa, która mruga zaraz zgaśnie.
Zrywa się wiatr,
a drzewa uginają się ku ziemi,
kłaniają się, jak gdyby nadchodził Pan,
wokół liście tańczą, wykonują akrobacje.
Dźwięk spadających beczek,
a wraz z tym błysk, ziemia się trzęsie,
pęka od uderzeń z nieba,
a jezioro naokoło wzburzone,
aż fale odkrywają dno,
a wraz z nim zagadki, które kryje.
-
Najnowsze wpisy
Archiwa
- Czerwiec 2019
- Kwiecień 2019
- Luty 2019
- Styczeń 2019
- Grudzień 2017
- Luty 2016
- Wrzesień 2014
- Sierpień 2014
- Wrzesień 2013
- Sierpień 2013
- Lipiec 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Styczeń 2013
- Listopad 2012
- Wrzesień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Lipiec 2011
- Czerwiec 2011
- Maj 2011
- Marzec 2011
- Luty 2011
- Styczeń 2011
- Grudzień 2010
- Listopad 2010
- Październik 2010
- Wrzesień 2010
- Sierpień 2010
- Lipiec 2010
- Czerwiec 2010
- Maj 2010
- Kwiecień 2010
- Marzec 2010
- Luty 2010
- Styczeń 2010
- Grudzień 2009